Srebrna Pani Podróżuje

wtorek, 29 września 2020

Kreta

Wzdłuż drogi na plażę stoją piękne hotele, już pozamykane, chociaż sezon jeszcze trwa, trochę przygnębiający widok.
Plaża kamienista, więc bez obuwia do wody trudno się poruszać, morze ciepłe, co po chłodnym Bałtyku jest wspaniałą odmianą
Otulone mgłą wzgórza otaczają wyspę.
Autor: Srebrna Pani Podróżuje o 00:48
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nowszy post Starszy post Strona główna
Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)
Moje zdjęcie
Srebrna Pani Podróżuje
Wyświetl mój pełny profil

Archiwum bloga

  • ►  2025 (1)
    • ►  czerwca (1)
  • ►  2024 (12)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  października (1)
    • ►  września (1)
    • ►  sierpnia (2)
    • ►  lipca (3)
    • ►  czerwca (2)
  • ►  2023 (21)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (5)
    • ►  lipca (1)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (3)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (3)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2022 (14)
    • ►  lipca (1)
    • ►  czerwca (3)
    • ►  maja (4)
    • ►  kwietnia (3)
    • ►  marca (2)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2021 (5)
    • ►  listopada (3)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (1)
  • ▼  2020 (58)
    • ►  listopada (4)
    • ►  października (3)
    • ▼  września (3)
      • Kreta
      • Kreta
      • No to lecę...
    • ►  sierpnia (2)
    • ►  czerwca (4)
    • ►  maja (8)
    • ►  kwietnia (5)
    • ►  marca (10)
    • ►  lutego (18)
    • ►  stycznia (1)
Motyw Podróże. Obsługiwane przez usługę Blogger.